piątek, 15 grudnia 2017

Hejka. Zawsze miło się tu wraca <3.
Tworzę kolejnego posta po kilku miesiącach nieaktywności. Postanowiłam, że napiszę, co u mnie się dzieje ciekawego. Dobra, wróć, nie mam ciekawego życia. Nie wrócę też już do systematycznego blogowania, nie ma szans. Nie kręci mnie to jak kiedyś. Niestety, ludzie się zmieniają, albo to czas ich zmienia?
A więc tak, jestem już w liceum. Ten czas leci zbyt szybko, mówię wam. Ogólnie jestem zadowolona z mojej nowej szkoły, jest naprawdę świetnie. Co prawda jest dużo nauki, ale do tego da się przyzwyczaić.
Wydaje mi się, że się zmieniłam. Nie wiem czy dużo, czy tylko trochę, ale się zmieniłam. Trochę masło maślane z tego wyszło.
Jeśli chodzi o mój gust muzyczny, to nie zmienił się. Wciąż kocham rap i hip-hop i raczej to się już nie zmieni.
 "Hip-hop to piękne imię, już zawsze będziemy razem." ~O.S.T.R. & Hades- Ona i Ja
Choć teraz w sumie słucham innych raperów, zaczęłam też się interesować amerykańskim rapem, choć nie jestem w nim jeszcze zbyt obeznana. Nie będę wymieniać tu wszystkich wykonawców, których słucham, bo za długo to by trwało. A więc tak słucham: Taco Hemingway'a, O.S.T.R., trochę Quebo, Lil Peep'a [*] (dziś, czyli 15 grudnia, mija miesiąc od jego śmierci), XXXTENTACION, etc.
Tak, nadal gram w MSP. Nazywam się #kacetrixi. Jedyne miejsce, na którym możecie mnie spotkać, jest forum. Nie tworzę już filmów, bo nie dość, że nie mam czasu, to i te czasy, w których oglądało się te filmy tak naprawdę już minęły. Teraz każdy tworzy sekundówki, bo łatwo nabić nimi kasę i poziom. Wiem, sama robiłam dużo sekundówek :-)
Zrobiłam się też trochę poważniejsza. Wczoraj, czytając to, co kiedyś wypisywałam, aż łapałam się za głowę. Nie wiem, jak mogłam czasami wypisywać takie głupoty. Spokojnie, większość postów, zmieniłam na prywatne.
Nie to, że jestem teraz sztywną osobą, ale no nie wiem jak to opisać :-)
Kocham sarkazm, wtedy też zresztą kochałam.
Ogólnie, to patrzę sobie teraz statystyki bloga i widzę, że ostatnio dużo Rosjan i Niemców wchodziło na tego bloga. Nie wiem w jakim celu i z jakiego powodu, ale tak było.
A więc to chyba na tyle
Do zobaczenia do następnego wpisu, który pojawi się pewnie za kilka miesięcy.
I tak pewnie mało kto, to przeczyta, bo liczby wyświetleń sprzed ponad trzech lat, do tych co są teraz, nawet nie ma sensu porównywać.
no to cześć :-)
wasza trixi